Dlaczego mamy problem z odmawianiem (asertywnością)?
Asertywność to z jednej bardzo pożądana cecha, a z drugiej odmawianie wciąż nie jest mile widziane. Wydaje nam się, że odmówienie jest równe z brakiem szacunku albo chęci pomocy.
W rzeczywistości jest to doskonałe narzędzie do tego, żeby powiedzieć wprost danej osobie, że nie jesteśmy w stanie jej w czymś pomóc. W końcu możemy kogoś szanować i chcieć dla niego jak najlepiej, ale jednocześnie nie mieć dla niego czasu i środków.
Brak asertywności? Rodzice nauczyli nas wypełniać polecenia
Bardzo często strach czy niemoc budzą się w nas w dzieciństwie. Podobnie może być w przypadku odmawiania. Wielu rodziców nie pyta swoich dzieci, czy mogłyby coś zrobić, ale od nich tego wymaga, żeby egzekwować swoje oczekiwania, stosuje system nagród i kar, które jak nietrudno się domyślić, nie działają na psychikę młodego człowieka dobrze. Jeśli w dzieciństwie nie miałaś prawa powiedzieć nie, to może ciągnąć się za Tobą aż do późnej starości. W takim wypadku najlepiej byłoby skontaktować się z psychologiem i dowiedzieć się, w jaki sposób możesz przepracować swoje lęki albo traumy.
Boimy się, że kogoś urazimy
W naszej kulturze odmowa zawsze łączy się z brakiem kultury albo problemem. Nic więc dziwnego, że boisz się odmówić. Musisz się jednak nauczyć, że odmawianie nie jest przejawem braku szacunku, a wręcz przeciwnie, szczerości i dobrych chęci. Zawsze mogłabyś zgodzić się na zrobienie czegoś, ale jeśli Ci się to nie uda, będziesz musiała powiedzieć otwarcie, że nie sprostasz powierzonemu Ci zadaniu. W ten sposób nadwyrężasz zaufanie, którym ktoś Cię darzy, a do tego sama tracisz w siebie wiarę. Musisz nauczyć się odmawiać w sposób kulturalny i w twojej asertywności nie będzie niczego niewłaściwego.
Nie chcemy się potem tłumaczyć
Wielu z nas uważa, że kiedy się odmawia, musimy się wytłumaczyć. A głupio się przecież przyznać, że zwyczajnie nam się nie chce albo nie potrafimy czegoś zrobić. W takim wypadku wolimy zgodzić się na coś, niż potem musieć tłumaczyć się z tego, dlaczego odmawiamy. Pamiętaj, że nie masz obowiązku streszczać nikomu swoich powodów. Możesz nie chcieć czegoś zrobić, możesz mieć moralne opory albo nie mieć na to czasu.
A druga osoba, prosząc nas o pomoc, musi przygotować się na to, że jej odmówisz. A jeśli nie będzie umiała przyjąć tego do wiadomości, to znaczy, że chciała Cię tylko wykorzystać.
Więcej artykułów o relacjach między ludzkich oraz związkach, zdrowiu psychicznym i fizycznym, znajdziesz w serwisie https://www.oblawa.pl/.